Piotr Popik: O Ibogainie po Polsku
Ibogaina
Halucynogenne narkotyki są bardzo zdrowe!
Narkotyk odwykowy
Forum Ibogainy - 16 Maja 2007 - Warszawa
Fundacja Dory Weiner oraz Polska Fundacja Polityki Narkotykowej zaprasza na Forum Ibogainy. Uczestniczyć w nim będzie szereg amerykańskich i europejskich specjalistów od Ibogainy.
[G2:761 class=left]
Forum Ibogainy - 16 Maja - Warszawa
Forum Ibogainy, Warszawa, 16 Maja 2007 - Środa. Fundacja Dory Weiner organizuje Forum Ibogainy. Uczestniczyć w nim będzie szereg amerykańskich i europejskich specjalistów od, nowej w Polsce, psychoaktywnej substancji - Ibogainy.
[G2:874 class=left]
Psychedeliczne leki mogą uleczyć tysiące ludzi.
Istnieje straszliwe poczucie braku sensu i chaosu, które wynika z ekstremalnej
samotności osoby, którą odcięto od społeczeństwa. Trauma, czy gnieżdżąca się
w związkach rodzinnych czy też wojskowa wynikająca z walki zbrojnej czyni
Terapia ostatniej szansy, czyli komunia wśród plemion kanibali
Od lat 60. XX wieku pochodząca z Afryki ibogaina jest używana jako środek skutecznie zwalczający głód heroiny, kokainy, nikotyny czy alkoholu.
[Spliff #23] Psychedeliczna podróż do serca współczesnego szamanizmu
Spotkania z mechanicznymi elfami? Naćpane grzybami małpy człekokształtne? Home – made szamanizm? Psychologia kwantowa, okultyzm, i przepowiednie końca świata w 2012?
Przełamując umysł (Daniel Pinchbeck)
To pierwszą na rynku polskim książką o niezwykłych właściwościach ibogainy. "Przełamując umysł" to odyseja psychodeliczna człowieka, który ze świata wielkomiejskiego blichtru, szybkiego życia i gry pozorów trafił do afrykańskiej dżungli, gdzie zetknął się z ibogą, szamańską rośliną przynoszącą wizje i całkowicie odmienił swe życie.
Ibogaina - wielkie oszustwo mediów, rządów i korporacji
W wielu mediach nie bez powodu słowo spisek próbuje się ośmieszać. Bardzo często sugeruje się przy tym, że w spiski wierzą tylko "ludzie nawiedzeni", którzy mają problemy z własną psychiką. Dzisiaj jednak mam zamiar zaprezentować Państwu niepodważalny dowód na to, że spiski mediów, rządów i korporacji istnieją. Istnieją wszędzie tam, gdzie w grę wchodzą naprawdę ogromne pieniądze i gdzie korzyści są obopólne.
Psychodeliki w psychoterapii
Psychodeliki to niektóre z występujących w przyrodzie (włączając w to organizm ludzki) lub syntetyzowanych laboratoryjnie środków wywołujących stany psychodeliczne. Zalicza się do nich wiele halucynogenów lub enteogenów. Konsekwencją naturalnej dostępności jest fakt, że stały się one dla społeczności pierwotnych katalizatorem doświadczeń duchowych i stanów ekstatycznych. Do takich środków należą m.in. występująca w grzybach halucynogennych psylocybina czy znajdowana w wielu gatunkach roślin dimetylotryptamina (w skrócie DMT).
Autorka artykułu jest psychoterapeutą uzależnień z Wrocławia, czynną zawodowo i pozostającą w kontakcie z przypadkami wymagającymi klinicznej interwencji. Poza pracą w szpitalu prowadzi własną praktykę i interesuje się antropologicznymi oraz społecznymi aspektami przyjmowania substancji psychoaktywnych, w szczególności badaniami naukowymi nad wykorzystaniem niektórych psychodelików w procesach terapeutycznych i ich wpływie na zdolność klienta do radzenia sobie z zaburzeniami. Niektóre z przemyśleń i obserwacji publikuje w Sieci.
Ibogaina: rytuał przejścia i katalizator zmiany
36-godzinna podróż może być drogą wyjścia z trwającego całe dorosłe życie uzależnienia od narkotyków. Staje się to problematyczne, gdy środek psychoaktywny, które umożliwia tę podróż - ibogaina – zostaje sklasyfikowany jako substancja Grupy I (Schedule I). Film Ibogaina: Rytuał Przejścia to dokument, który bada potencjał leczniczy tego środka.
Link do filmu na YT (j.ang): https://www.youtube.com/watch?v=khhsboVsyrw&feature=youtu.be
Zwierzęta i psychodeliki: przetrwają najbardziej odjechani
W swoim opublikowanym na łamach Pharmaceutical Journal artykule Andrew Haynes opowiada o powszechności stosowania psychodelików w królestwie zwierząt. Przedstawiona przez Haynesa idea wyjaśnienia tego zjawiska bazuje na koncepcji nudy – w jak najbardziej dosłownym sensie znudzone zwierzęta miałyby poszukiwać stymulacji farmakologicznej na podobnej zasadzie, jak poszukują jej znudzeni ludzie. Istnieje jednak możliwość, że kryje się za tym coś więcej.
Tak, wiem - jest w tekscie kilka baboli, typu DMT w pnączu yage... niemniej - artykuł przybliża ciekawe idee, no i chyba miło przeczytać czasem coś o psychodelikach i zwierzętach, którymi nie są mackanniczne naćpane małpy ;)